ZACZAROWANY OGRÓD – STYLIZOWANA SESJA ZDJĘCIOWA

Przedstawiam Wam, choć z dużym opóźnieniem, zdjęcia ze stylizowanej sesji ślubnej. Jest to ostatnia sesja, jaką udało nam się zrealizować w zeszłym roku. Zorganizowana przy wielkiej mobilizacji, w krótkim okresie czasu, przy pewnych problemach związanych z miejscówką. Załatwianie nowej, nie wiedząc do końca czego się spodziewać… Na miejscu okazało się, że jest… IDEALNIE, CUDOWNIE, PRZEPIĘKNIE… Sesję zorganizowałyśmy w wyjątkowym, jak się okazuje miejscu DWORKU KOPER. Byłam tam jakieś 8 lat temu na obiedzie z rodzicami i mężem – świeżo po ślubie. Utkwiło mi to miejsce w pamięci, natomiast to co zastaliśmy obecnie przeszło nasze oczekiwania. Potencjał ogromny, na jeszcze nie jedną sesję. Ekipa nie zawiodła, było twórczo, sympatycznie, wesoło.  Zobaczcie sami co z tego wyszło 🙂 Czytaj dalej

Targi Ślubne w Pile

13 listopada odbyły się w Pile nowe Targi Ślubne. Pierwszy raz wystąpiłam w roli wystawcy na takiej imprezie. Wystawę poprzedziły oczywiście planowanie i długie przygotowania – między innymi mogłyśmy zaprezentować nasze stylizowane sesje ślubne. Niemniej stres był, tym bardziej, że miałam okazję na scenie zaprezentować moją nową usługę jaką jest ślubna analiza kolorystyczna 🙂 Czytaj dalej

Sesja w stylu Glamour

Wyrafinowanie, klasa, połysk, bogactwo – tak można by opisać styl glamour. Jeśli myślisz o ślubie w tym stylu, może zainspiruje Cię nasza sesja zdjęciowa 🙂 Postawiłyśmy na 3 kolory główne: perłowa biel, złoto i czerń. W tych kolorach były dekoracje, detale, bukiet i oczywiście suknia ślubna. Mam nadzieję, że Wam się podoba Czytaj dalej

Stylizowana sesja ślubna

Subtelny romantyzm, tak postanowiłyśmy nazwać sesję, którą zorganizowałyśmy wraz z Moniką Kegel. Czasami życie pisze dziwne scenariusze, sprawia, że ścieżki różnych osób splatają się ze sobą w odpowiednim momencie. Z Moniką znałyśmy się przelotnie, kiedyś rozmawiałyśmy o współpracy, ale dopiero teraz nasze ścieżki zawodowe połączyły się. Mi marzyły się stylizowane sesje ślubne (tak, pod wpływem inspiracji opisywanego tu wcześniej albumu Bridelle), a Monika takowe już realizowała i okazało się, że ma apetyt na więcej. No i tak się zaczęło. Czytaj dalej